13.4.08

nowociasność



jesteśmy wrażliwi tylko na swoim punkcie
uczuć mamy tylko jedno wyjście - mono
do którego nic nie podłączono,
z dystansem do innych bez dystansu do siebie
nastawieni na pokaz odbioru nie ma..
bo sygnał do wejścia płynie przez receptor,
który "zwalnia" często z myślenia.
bo ktoś podejmuje decyzje
ktoś martwi się za mnie
ja tylko żyje, banalnie pryncypialnie

wchłaniając kulturę zachodu
jak fattie boom boom fast food'y
"myślący inaczej" niewidoczny się staje
bo jest po prostu za chudy!

kuleje tura i suwernieje dusza
rodząc w nas kryzys znaczeń
którego tusza karmi się biegiem czasu
i wyścigiem po uniformizacje
świadomość idzie w las
i chyba ma racje
szukać w runie
powrotu do korzeni
gdzie przyjemność nie jest produktem
a zamiast szarości jest dużo zieleni.

Brak komentarzy: